Pytanie:
Gdybym przeciął wszechświat na pół, czy kawałek przeszedłby przez gwiazdę?
PA71
2018-02-26 18:15:13 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To pytanie jest oparte na dyskusji z dziesięciolatkiem. Jeśli więc nie jest jasne, jak zinterpretować pewne szczegóły, wyobraź sobie, jak zinterpretowałby je dziesięciolatek.

Ten 10-latek nie wie o kwestiach relatywistycznych, więc załóżmy, że żyjemy we wszechświecie Newtona.
W tym modelu nasz wszechświat jest jednorodny i izotropowy, a jego właściwości są takie, jakie widzimy wokół nas. Konkretnie, gęstość i rozkład rozmiarów gwiazd są tym, czym podają obecne modele.

Ten wszechświat ma taki sam rozmiar jak nasz obserwowalny Wszechświat, około 45 miliardów lat świetlnych.

Gdybyśmy zatrzymali czas i przelecieli samolotem przez ten wszechświat, czy ten samolot przeleciałby przez gwiazdę?

Nie mogę dowiedzieć się, czy prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest bliskie zeru, czy bliskie jedności. Wiem, że odległości między gwiazdami są bardzo duże, więc jest dużo większe prawdopodobieństwo, że płaszczyzna będzie na zewnątrz gwiazdy niż wewnątrz gwiazdy, więc moja intuicja chce powiedzieć, że szansa jest bardzo mała. Ale z drugiej strony ten samolot będzie bardzo duży ... Na tej podstawie moja intuicja podpowiada, że ​​szansa jest bliska jednej. Spodziewam się, że szansa będzie jedną z tych skrajności, byłbym bardzo zaskoczony, gdyby szansa była bliska 50% ...

Najwyraźniej moja intuicja zawodzi. I nie wiem, jak lepiej podejść do tego problemu (generowanie całych wszechświatów gwiazd i obliczanie, czy płaszczyzna przecina jedną z gwiazd, zajmuje zbyt dużo czasu ...).

Zgrubne szacunki są jak najbardziej akceptowalne. Chcę tylko wiedzieć, czy szansa jest bliska zeru, czy bliska jeden!


Edytuj: czytając komentarze / odpowiedzi zauważyłem, że moje odniesienie do 10-latka nie przyniosło zamierzonego efektu.

Niektóre odpowiedzi / komentarze koncentrowały się na tym, jak odpowiedź na tytułowe pytanie można wyjaśnić dziesięciolatkowi. To nie było moje pytanie i byłem nieco zaskoczony, widząc, jak kilka osób interpretuje to w ten sposób. Moje pytanie jest podsumowane w tytule.

A niektóre komentarze dotyczyły definicji obserwowalnego wszechświata i tego, że koniecznie przeciąłby on Ziemię, ponieważ Ziemia znajduje się w centrum naszego obserwowalnego wszechświata.Dodałem wzmiankę o 10-latku, aby uniknąć takich luk ...

Interpretacja tego pytania dokonana przez Roba Jeffriesa i Accumulation była dokładnie tym, o co mi chodzi, więc ich odpowiedzi mnie zadowoliły.

Czy pytasz o prawdopodobieństwo, że przypadkowo wybrana płaszczyzna przez Ziemię przejdzie przez co najmniej jedną gwiazdę?
Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (https://chat.stackexchange.com/rooms/74005/discussion-on-question-by-pakk-if-i-sliced-the-universe-in-half-would-plasterek).
Pięć odpowiedzi:
Rob Jeffries
2018-02-26 18:36:50 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W obserwowalnym wszechświecie jest około 10 ^ {23} $ gwiazd . Dzięki rozszerzaniu się Wszechświata gwiazdy te są obecnie rozrzucone po kuli o średnicy około $ d = 2,8 \ razy 10 ^ {10} $ parseków.

Oczywiście niektóre gwiazdy zginą, gdy ich światło będzie podróżować w naszym kierunku, ale inne się narodzą, więc zignoruję tę komplikację.

Jeśli wyobrazimy sobie gwiazdy równomiernie rozłożone w tej objętości $ ^ {*} $, mają one gęstość liczbową $ n = 3 \ razy 10 ^ {- 58} $ m $ ^ {- 3} $ (lub $ \ sim 10 ^ {- 8} $ pc $ ^ {- 3} $). Jeśli następnie zdefiniujemy średni promień gwiazdy $ R $, możemy zapytać, ile gwiazd znajduje się w promieniu $ R $ od płaszczyzny przelatującej przez Ziemię. Objętość zajmowana przez ten wycinek to 2 $ \ pi d ^ 2 R / 4 $, a liczba gwiazd w tym tomie to $$ N = \ pi d ^ 2 R n / 2. $$

Jeśli $ R \ sim 1 R _ {\ odot} $ (wiele gwiazd jest dużo większych, większość gwiazd jest trochę mniejszych), to $ N \ sim 2 \ times 10 ^ 5 $. Mój zaskakujący wniosek (w każdym razie dla mnie) jest taki, że wiele gwiazd zostałoby „przeciętych” przez płaszczyznę przechodzącą przez cały obserwowalny wszechświat.

$ * $ NB: Gwiazdy nie są rozmieszczone równomiernie - są skoncentrowane w galaktykach, a te galaktyki są zorganizowane w grupy, gromady i włókniste nadbudówki. Jednak w największych skalach Wszechświat jest raczej jednorodny (patrz kosmiczne mikrofalowe tło), a więc w pierwszym rzędzie niejednorodność w mniejszej skali nie wpłynie na oszacowanie średniej całkowitej liczby „pokrojonych” gwiazd w obserwowalnym Wszechświecie, ale może oznaczać, że w odpowiedzi występuje większa rozbieżność, niż sugerowałyby proste statystyki poissońskie.

Czy skupienie gwiazd mogło wpłynąć na wniosek? Mogłoby, gdyby skupienie było na tyle silne, że mediana liczby gwiazd w obrębie $ R $ od płaszczyzny stałaby się $ <1 $, ale z niezmienioną średnią liczbą. Jako przykład rozważmy skrajny model bimodalny, w którym wszystkie gwiazdy znajdują się w galaktykach N _ * $ gwiazd, gdzie średnia gęstość wynosi n $ n _ * $. "Strukturę" wszechświata można wówczas scharakteryzować za pomocą równomiernie rozmieszczonych galaktycznych "sześcianów" boku $ L = (N _ * / n _ *) ^ {1/3} $ i pustek o boku $ (n _ * / n) ^ {1/3} L = (N_g / n) ^ {1/3} $. Gęstość liczbowa galaktyk to liczba galaktyk podzielona przez objętość obserwowalnego wszechświata $ n_g = (10 ^ {23} / N _ *) / (\ pi d ^ 3/6) $

Liczba galaktyk przeciętych przez samolot będzie wynosić $$ N_g \ sim \ left (\ frac {6 \ times 10 ^ {23}} {\ pi d ^ 3 N _ *} \ right) \ left (\ frac {\ pi d ^ 2} {4} \ right) L = 1,5 \ times 10 ^ {23} \ left (\ frac {L} {N_ * d} \ right) $$ iw każdej z tych galaktyk będą $ \ sim L ^ 2 R n_ * = R N _ * / L $ przecięcia z gwiazdą.

Jeśli pozwolimy $ n _ * = 0,1 $ pc $ ^ {- 3} $ (lokalna gęstość gwiazd w naszej Galaktyce) i $ N_ * = 10 ^ {11} $ (rozmiar naszej Galaktyki), to $ L = 10 ^ 4 $ pc, $ N_g = 5 \ times 10 ^ {5} $, a liczba przecięć gwiazd na galaktykę wyniesie około 0,25. w związku z tym średnia liczba skrzyżowań będzie mniej więcej taka sama (zgodnie z projektem), ale wariancja też nie będzie się zbytnio różnić.

Myślę, że jedynym sposobem, w jaki kontrasty gęstości mogą dać znaczną szansę na brak przecięcia, jest to, że $ N_g<1 $, a zatem $ L / N_ * < 2 \ times 10 ^ {- 13} $ - tj. jeśli galaktyki / struktury zawierają dużowięcej gwiazd i są bardzo gęste, więc istnieje duża szansa, że samolot nie będzie przecinał pojedynczej „galaktyki”.Na przykład, jeśli $ N_ * = 10 ^ {21} $ i $ n_ * = 10 ^ 3 $ pc $ ^ {- 3} $, to $ L = 10 ^ 6 $ pc i $ N_g \ sim 0,05 $.W tej sytuacji (która w niczym nie przypomina naszego Wszechświata) istnieje duża szansa, że samolot nie przeciąłby jednej ze 100 dużych „galaktyk”, ale gdyby tak było, byłoby około 10 ^ 7 $gwiezdne przecięcia.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/73724/discussion-on-answer-by-rob-jeffries-if-i-would-slice-the-universe-in-pół woul).
Co ciekawe, pojedyncza linia przecina w przybliżeniu $ N = \ pi R ^ 2 d n \ około 4 \ cdot10 ^ {- 13} $ gwiazd, co w zasadzie należy do kategorii „prawdopodobnie nie”.
jpa
2018-02-27 01:39:07 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jako przybliżone przybliżenie, które można łatwo wypróbować z dzieckiem, możesz spróbować tego:

  1. Znajdź lub wydrukuj dużą mapę gwiazd lub zdjęcie nieba. Coś takiego.

  2. Rzuć na niego długim, wąskim kijem. Sprawdź, czy znajdzie się nad gwiazdami.

Nie będzie to bardzo dokładne, ponieważ nie wszystkie gwiazdy są widoczne, a jasność ukrywa rzeczywiste rozmiary gwiazd. Ale powinno to całkiem jasno pokazać, że szanse przypadkowego uderzenia samolotu w gwiazdę są całkiem spore.

-

Update: Wydaje się, że jest to dość popularna odpowiedź. Zgadzam się jednak z komentarzami, że dokładność tego przykładu jest bardzo słaba i może faktycznie wprowadzać w błąd. Dlatego dobrym pomysłem byłoby kontynuowanie dyskusji na temat jego ograniczeń, która służy przede wszystkim do zilustrowania rzeczywistej złożoności w uzyskaniu dokładnej odpowiedzi na proste pytanie.

Kilka kwestii do rozważenia:

  • Jak duży byłby papier, aby dokładnie przedstawić rozmiar gwiazd? Mapa całego nieba musiałaby mieć około 1000 kilometrów, aby większość widocznych gwiazd miała średnicę 1 milimetra. Bardziej odległe gwiazdy byłyby coraz mniejsze w projekcji perspektywicznej.

  • Ile gwiazd jest niewidocznych? Możesz zobaczyć około 5 000 gwiazd gołym okiem, ale we wszechświecie jest 10¹⁹ gwiazd.

  • Jak gruby jest kij? Nawet włos byłby szerszy niż odległa gwiazda, więc idealnie byłoby, gdybyś potrzebował nieskończenie cienkiej krawędzi, aby uzyskać dokładne wyniki.

A potem największa niepewność, o której była już mowa w pytaniu:

  • Jak duży jest naprawdę wszechświat? Ograniczenie się do obserwowalnego wszechświata jest jedną z możliwości, ale prawdopodobnie nie tak zostało pierwotnie sformułowane pytanie.
Bardzo odpowiednia metoda dla 10-latka, chociaż jak komentujesz, gwiazdy są (dużo?) Mniejsze niż na zdjęciu, co jest oczywiście równoważone przez wszystkie widoczne gwiazdy.Fajnie byłoby wiedzieć, czy to zawyżenie lub niedoszacowanie można określić ilościowo.
Pamiętam, że kiedy miałem 5-7 lat, zrozumiałem, że liczba gwiazd na niebie jest * niepoliczalna * w tym sensie, że * jeśli * moglibyśmy je wszystkie zobaczyć i zacząć liczyć, wydalibyśmycałe nasze życie liczy się i umiera, zanim skończymy.Więc myślę, że powinno być możliwe wytłumaczenie dziesięciolatkowi, że jest wiele gwiazd, które wyglądają tak słabo / małe, że ich nie widać, i samą wielkość tego, ile ich jest.
Dobrym, szybkim rozszerzeniem, które może budować edukację na podstawie tej odpowiedzi, byłoby zrobienie zdjęć Ultra Głębokiego Pola Hubble'a i wyjaśnienie, że (z grubsza) * każde małe miejsce * na nocnym niebie, które widzimy gołym okiem jako czarne w rzeczywistości zawierao ilości rzeczy, które możemy zobaczyć na obrazach HUDF (włókna kontra puste przestrzenie, a nawet galaktyki kontra rozróżnienie między galaktykami, można zamalować ogólnym „niektóre plamy mają więcej, inne mniej”, jeślidziecko nie jest już zaznajomione z różnicą i nie chcesz zbaczać z drogi).
Warto zauważyć, choć prawdopodobnie nie warto się tym martwić, że jednym subtelnym (i mam na myśli * naprawdę subtelnym *) błędem naturalnego ludzkiego myślenia, do którego zachęca ten sposób nauczania, jest idea, że koncepcje, które są intuicyjnie prawdziwe w n-wymiarach, są zawsze intuicyjnie dające się uogólnićdo n + 1 wymiarów.W szczególności problemy ze skrzyżowaniami nie zawsze generalizują się na systemy wyższego wymiaru, ale myślę, że w tym przypadku jest to rozsądny krok intuicji.
Samolot nie ma grubości, podczas gdy kij o takiej łusce miałby grubość wielu miliardów kilometrów.
Ponadto to, co widzisz na tym zdjęciu, to głównie galaktyki, a nie gwiazdy, a galaktyki są w większości puste i wydają się znacznie większe / znaczące ze względu na sposób, w jaki aparat je wychwytuje, niż gdybyś wziął punkty w skali.Ćwiczenie, które proponujesz, byłoby tak daleko w niedokładnej dziedzinie, że warto je pominąć.
To przybliżenie jest zbyt szorstkie, aby mogło być użyteczne ... Gdybym zastosował tę metodę do zdjęcia NGC 4414 pokazanego w artykule na Wikipedii, sugerowałoby to, że szansa, że przypadkowy samolot uderzy w gwiazdę w tej galaktyce jest całkiem dobra.Chociaż w rzeczywistości nie jest to ...
@mtraceur W tym przypadku nie jest to tak naprawdę ekstrapolacja wymiarów.Linia 1D narysowana na obrazie 2D przestrzeni 3D będzie przecinała taką samą liczbę obiektów w tej przestrzeni, jak płaszczyzna 2D prostopadła do tej linii.Gdyby pytanie brzmiało, czy LINIA narysowana w przestrzeni przecinałaby jakiekolwiek gwiazdy, to tak, byłoby to znacznie zawyżone.
`` to może rzeczywiście być szkodliwie mylące. '' Cholera, zamierzałem przeciąć Wszechświat na pół, teraz nie mogę!
Eric Duminil
2018-02-27 04:29:33 UTC
view on stackexchange narkive permalink

enter image description here

To jest Ultragłębokie Pole Hubble'a, fotografia z długim czasem naświetlania wykonana przez Teleskop Kosmiczny Hubble'a.

  • Zawiera szacunkowo 10 000 galaktyk.Każda z nich zawiera średnio 100 miliardów gwiazd.
  • Pokazuje bardzo małą część ($ \ frac {1} {13 \ 000 \ 000}) $ całego nieba.Przekątna to jedna dziesiąta średnicy księżyca w pełni.
  • Został wybrany, ponieważ ma małą gęstość jasnych gwiazd w bliskim polu.Gołym okiem lub w zwykłych teleskopach wygląda na całkowicie czarną.
  • Wygląda bardzo podobnie do innych części nieba, a galaktyki są bardzo daleko.Dystrybucja wyglądałaby tak samo wszędzie we wszechświecie.

Nie udało mi się znaleźć ani jednej linii omijającej galaktyki.Zgodnie ze świetną odpowiedzią @RobJeffriesa, linia tylko na tym zdjęciu przecina średnio 100 galaktyk i przecina około 25 gwiazd.

Rozmiar gwiazdy na obrazie CCD ma związek z optyką i rozmiarem piksela.Rzeczywisty rozmiar kątowy gwiazd jest o wiele rzędów wielkości mniejszy niż jakakolwiek linia, którą można sobie wyobrazić na zdjęciu
@RobJeffries.To nie jest gwiazda.
Nawet jeśli samolot przeciąłby milion galaktyk, nie oznacza to, że przeciąłby gwiazdę.Galaktyki są zaskakująco puste!
@Pakk: Są puste w 3D, tak, więc twój argument z pewnością byłby ważny, gdybyśmy mówili o linii.Nie jestem jednak pewien, czy galaktyki nadal wyglądają w większości na puste, gdy są rzutowane na samolot.W każdym razie uważam, że ten obraz po prostu oszałamia, nie mogłem się powstrzymać, by go dołączyć.:RE
Twoja opinia dotycząca galaktyk jest w porządku.Jak pokazuję w moich odpowiedziach, spodziewasz się, że interesują cię galaktyki $ \ sim 10 ^ 5 $ (duże) wzdłuż wielkiego łuku.HUDF ma 2,4 minuty łuku, więc można by naiwnie oczekiwać, że linia przecina ~ 100 galaktyk.Jednak to nie daje odpowiedzi na pytanie (w ogóle), dopóki nie ustalisz, ile gwiazd przecina linia przechodząca przez każdą galaktykę.Okazuje się, że to 0,25 (patrz moje obliczenia), więc na twoim obrazie znajduje się około 25 przecięć gwiazd.
@RobJeffries Dziękuję za odpowiedź i komentarz.Zaktualizowałem odpowiedź, dodając link do Twojej.
Ten obraz mnie dezorientuje.Widzę na obrazie wiele rzeczy, które wyglądają jak zielone gwiazdy, ale zawsze myślałem, że zielone gwiazdy są niemożliwe, ponieważ ich widmo nie może być tak wąskie.
@AntonFetisov: Na tym zdjęciu AFAIK są tylko 2 pojedyncze gwiazdy, reszta to znacznie większe, dalsze obiekty.Masz rację, że czarne ciało nie może promieniować zielonego światła, ale niektóre struktury komiczne mogą (np. Mgławice).Wreszcie, to zdjęcie jest połączeniem wielu ekspozycji z różnymi długościami fal, przypuszczam, że przetwarzanie końcowe nie pokazuje rzeczywistych kolorów i wykorzystuje szerszą gamę niż to, co dociera do czujnika.
@Quaternion: Trudno powiedzieć.Prawdopodobnie coś w rodzaju odwróconej panoramy małego świata (https://www.photographymad.com/files/images/little-planet-example-4.jpg), krzyżówki Einsteina z wieloma innymi duplikatami (https: //en.wikipedia.org / wiki / Einstein_Cross) lub zniekształcony obraz czarnej dziury https://astronomy.stackexchange.com/questions/24477/whats-that-ring-that-only-now-appears-in-black-hole-illustrations?
@Quaterniona: Przepraszamy, nie mam wystarczającej wiedzy, aby dodać coś interesującego do tej dyskusji.Naprawdę nie mam o tym pojęcia.To rodzaj tematu, do którego potrzebujesz Feynmana lub Hawkinga!
@Quaternion naszym obecnie najlepszym przypuszczeniem na temat „kształtu” wszechświata jest nieskończony płaski (zero krzywizny) wszechświat.Jeśli użyjemy tej reprezentacji, płaszczyzna nigdy się nie wygnie, ani nie zmieni grubości.Nie wymaga wyginania umysłów
Nawiasem mówiąc, czytając poziomo, około 42 pikseli w dół na tym zdjęciu, nie ma gwiazdy.Przyniosę płaszcz.
Pere
2018-02-26 20:48:43 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To pytanie jest tylko dwuwymiarową wersją paradoksu Olbera.W nieskończonym, jednorodnym wszechświecie każda linia wzroku kończy się na powierzchni gwiazdy.Dlatego w takim wszechświecie każda linia na danej płaszczyźnie przechodzi przez gwiazdę.W konsekwencji każda płaszczyzna w takim wszechświecie przecina wiele gwiazd.

Pytanie postuluje skończony wszechświat.
@EmilioMBumachar Masz rację.
Dlaczego nie mogło istnieć nieskończone jednorodne wszechświaty, które byłyby ułożone w taki sposób, że istnieją płaszczyzny bez gwiazd?
@Dronz Przypuszczam, że istnieje założenie, że gwiazdy są rozmieszczone losowo w dużej skali.Ale można sobie wyobrazić wszechświat, w którym gwiazdy są w doskonałej sieci - płaszczyzna między siatką i równoległa do niej nie przecinałaby żadnych gwiazd.
@Barmar Tak, lub galaktyki można ułożyć we wzór.Lub grupy wielu galaktyk mogą znajdować się w grupach, które mają wzór charakteryzujący się separacją.
Dokładnie - podałem tylko przykład jednego z najprostszych wzorów.
@Pere--I uważa, że paradoks Olbersa zakłada, że wszechświat jest nieskończony, podczas gdy OP określił taki, który jest tylko wielkości naszego obserwowalnego regionu.
@Edouard Tak, Emilio M. Bumachar wskazał to
Aha, racja: po prostu wyjaśnij Olbera 10-latkowi :-)
@CarlWitthoft Obawiam się, że nie ma prostej odpowiedzi obejmującej mniej niż rozkład dwumianowy lub pewne ograniczenia.Jedyne podsumowanie dla dziesięciolatka brzmi: „chociaż gwiazdy są małe w porównaniu z wszechświatem, wszechświat jest tak duży, a gwiazdy tak obfite, że każda płaszczyzna prawdopodobnie przecię kilka gwiazd”.
Gdyby pytanie dotyczyło linii, a nie płaszczyzny, myślę, że równoważność z paradoksem Olbersa byłaby poprawna.Klasyczna analiza paradoksu Olbersa polega na tym, że gdyby wszechświat był nieskończony, każda linia na ziemi przecinałaby gwiazdę, więc nocne niebo byłoby jasne.Tak nie jest, więc wszechświat musi być skończony.Możesz trochę majstrować przy tym rozumowaniu i dojść do wniosku, że ponieważ nocne niebo nie jest jasne, losowo wybrana linia rzadko uderza w gwiazdę.Samolot różni się tylko od linii.
Acccumulation
2018-02-28 01:47:09 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Przede wszystkim zwróć uwagę, że jeśli coś ma szansę wystąpienia 1 do X w każdej „próbie” i jest Y „prób”, wzór exp (-Y / X) daje przybliżone oszacowanie prawdopodobieństwa wystąpienia to się nie dzieje. Na przykład, jeśli rzucisz kostką sześć razy, prawdopodobieństwo (z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku), że nie dostaniesz żadnej, wynosi 33,49%, podczas gdy przybliżenie, które podałem powyżej, daje 36,78%. Wraz ze wzrostem X i Y przybliżenie to staje się lepsze. Jeśli Y jest znacznie większe niż X, to prawdopodobieństwo jest prawie zerowe. Ile jest więc „prób” i jakie jest prawdopodobieństwo każdej „próby”?

Załóżmy, że mamy układ jednostek, w którym promień gwiazd wynosi 1. (Zwróć uwagę, że moje obliczenia są przybliżonymi szacunkami, więc nie będę się martwić o zmienność takich wielkości, jak promienie gwiazd, i w przeciwieństwie do @Rob Jeffries, Nie będę śledził takich „małych” stałych, takich jak $ \ pi $. W poniższych obliczeniach prawdopodobnie istnieje wiele punktów, w których osoba o matematycznych poglądach może stwierdzić, że mija się z takim czynnikiem, ale to nie powinno nie zmieniaj ostatecznej odpowiedzi.)

Teraz powiedzmy, że odległość między gwiazdami to D, a promień Wszechświata to U (znowu, są one mierzone w jednostkach promienia gwiazd). Wtedy każdy samolot ma U 2 „prób” zdobycia gwiazdy, więc nasz Y to U 2 , a nasz X to D 3 . Zatem nasze prawdopodobieństwo wynosi exp (-U 2 / D 3 ). Promień Wszechświata wynosi około 10 11 lat świetlnych, więc jeśli promień gwiazdy wynosi około 10 -4 lat świetlnych, to U = 10 15 sup >. Jeśli odległość między gwiazdami wynosi, powiedzmy, 10 1 lat świetlnych, to D = 10 5 . To daje (10 15 ) 2 / (10 5 ) 3 = 10 30 sup> / 10 15 = 10 15 . exp (10 -15 ) jest praktycznie zerowe ze względów praktycznych; to dosłownie astronomicznie mała liczba.

„Zatem każdy samolot ma $ U ^ 2 $„ próbuje ”zdobyć gwiazdę” - nie nadążam, dlaczego?
@Pakk Wyobraź sobie, że wszechświat został podzielony na pudełka wielkości gwiazdy.Samolot przecina U 2 takie prostokąty, a każde z nich ma gwiazdę lub jej nie ma.
@RobJeffries „Promień gwiazdy jest o rząd wielkości mniejszy.” Tak, ** wyraźnie stwierdziłem **, że moje obliczenia są przybliżonymi szacunkami.„U2 / D3 nie jest bezwymiarowy”. Tak, jest.U jest promieniem wszechświata podzielonym przez promień gwiazd.D to odległość między gwiazdami podzielona przez promień gwiazd.Powiedziałem to ** dwa razy **.
Promień gwiazdy jest większy niż 3 rzędy wielkości, nawet nie jest to przybliżone przybliżenie.$ D = 10 ^ 8 $ i $ U = 10 ^ {18} $.$ U ^ 2 / D ^ 3 = 10 ^ {12} $.Wciąż 7 rzędów wielkości różni się gdzieś od moich szacunków, prawdopodobnie dlatego, że * średnia * odległość między gwiazdami we Wszechświecie nie wynosi 10 lat świetlnych, a raczej 1000 lat świetlnych.
Myślę, że ta odpowiedź jest niedoceniana.Odpowiedź @RobJeffries' jest bardziej wyraźna i ma lepsze szacunki, ale ta odpowiedź przyjmuje nieco inne podejście i prowadzi do tego samego wniosku (lepsze przybliżenia to $ D \ około 10 ^ {10} $ i $ U \ około 10 ^ {18} $,aby dotrzeć do $ exp (-U ^ 2 / D ^ 3) = exp (-10 ^ {6}) $.) +1 ode mnie.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...