Pytanie:
Hipotetyczne: czy mogę określić, czy mój pokój się porusza, mierząc czas, w jakim foton dociera do przeciwległej ściany?
Sergio
2020-09-04 01:08:24 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Problem Jestem zamknięty w pokoju bez okien i muszę stwierdzić, czy pokój się porusza, mam tylko lampę. Według mojego profesora nie mogę stwierdzić, czy pokój się porusza z powodu Szczególnej Teorii Względności.

My myślałem A co, jeśli pokój porusza się z prędkością bardzo bliską prędkości światła i widzę, że wiązka światła potrzebuje więcej czasu, aby dotrzeć do ściany w kierunku, w którym się porusza.Prędkość światła jest zawsze taka sama, niezależnie od początkowego układu odniesienia. Czy mogę powiedzieć, że pokój się rusza?

Myślę, że mój pomysł nie działa, ponieważ teoria względności Galileusza, ale nadal nie rozumiem

Wszystkie atomy w twoim ciele również potrzebują więcej czasu, ponieważ się poruszają.Twój mózg potrzebuje więcej czasu na przetworzenie pomiaru fotonów, więc myślisz, że nie jest wolniejszy.Twój zegar tyka wolniej, ponieważ wszystkie jego atomy starają się nadążyć za prędkością - ponieważ poruszają się tak szybko w jednym kierunku, nie pozostało zbyt wiele prędkości, aby przesunąć je na boki.To właśnie widzi stacjonarny obserwator.
W zasadzie tak i słusznie z powodu SR.Ale musisz znać wynik w stojącym spokojnym pokoju.Jeśli się mylę, z pewnością ktoś wkrótce poprawi.Jest podobny do obserwacji astronomicznych.
Zanim będziesz mógł tego użyć, aby stwierdzić, że się poruszasz, musisz rozwiązać problem jednokierunkowego pomiaru prędkości światła.
Pięć odpowiedzi:
TimWescott
2020-09-04 01:52:23 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zakładasz, że pokój zbliża się do prędkości światła w odniesieniu do jakiegoś absolutnego układu odniesienia (byłaby to rama Galileusza), a zatem wydaje się, że światło porusza się wolniej w jednym kierunku niż inne.

To jest założenie, które zostało udowodnione w eksperymencie Michelsona-Morleya . Ten eksperyment miał oznaczać jedno z ostatnich „ja” fizyki, aby nauka mogła zamknąć książkę o nim przed końcem XIX wieku i przejść do bardziej interesujących rzeczy. Zamiast tego całkowicie złamał fizykę tamtych czasów. Całkowicie obaliło istnienie układu odniesienia Galileusza, a także świetlistego eteru.

Dla ciebie światło zawsze porusza się z tą samą prędkością. Zawsze jesteś w stanie spoczynku względem siebie - to tylko w odniesieniu do innych rzeczy we wszechświecie, którymi się poruszasz.

A więc całym punktem Szczególnej Teorii Względności jest to, że jeśli prędkość światła jest stała, to czas i przestrzeń muszą być zmienne. Więc ty i twój pokój przejeżdżacie obok mnie z prędkością bliską prędkości światła, wydaje mi się, że twój pokój jest skrócony w kierunku naszej względnej podróży i jakby twój zegar spóźniał się - i wygląda na podoba ci się ja jestem skrócona i że mój zegar jest wolny.

Wszystkie inne elementy Szczególnej Teorii Względności są po to, aby matematyka działała i była spójna z pomiarami fizycznymi.

To jedno z najlepszych wyjaśnień tych rzeczy, które czytałem od jakiegoś czasu.Dzięki.
I te rzeczy NAPRAWDĘ „psują ci umysł”, kiedy zadajesz pytanie „Czyje obserwacje są poprawne?” I zdajesz sobie sprawę, że porównując obserwacje z różnych układów odniesienia, jednoczesność nie istnieje.
Czy to nie w porządku, ponieważ c jest stałe, że dotarcie do ściany zajmie mu więcej czasu?Nie musi wracać, ponieważ czujnik tam może naprawić odczyt.Moje rozumowanie jest w zasadzie po prostu bez względu na niewielki efekt.Widzę to jak światło, które musi dotrzeć do oddalającego się celu, a pomieszczenie w pudełku nie jest wymagane.Wydaje mi się, że jest to równoznaczne ze światłem docierającym do nas z obiektu oddalającego się od nas lub oddalającym się od źródła.Co robię źle?
Zapomnieć.Widzę w pudełku * d * to to samo :)
@Alchimista Z pewnością miałeś na myśli to, że * c * jest tym samym w polu „ruchome” :-), co jest przedmiotem szczególnej teorii względności: nie byłoby zaskakujące, gdyby * c * było takie samo tylko w określonej „zasadzie”,spoczynkowy układ odniesienia, względem którego mierzymy wszystkie ruchy.Z kolei szczególna teoria względności oznacza, że światło rozchodzi się z prędkością * c * ** we wszystkich układach inercjalnych **, co pokazał wspomniany eksperyment Michelsona-Morely'ego.
Tak, oba terminy są takie same.Zaniedbałem skrzynkę w moim pierwszym stwierdzeniu, czyli odsunięciu ściany od emitera
Wolphram jonny
2020-09-04 01:52:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie, nie możesz tego stwierdzić, ponieważ prędkość światła jest dla ciebie taka sama, a w twoim układzie odniesienia pokój się nie porusza.Pamiętaj, że nie ma ruchu bezwzględnego, więc dla obserwatora wewnątrz pomieszczenia jest poruszająca się platforma (co nie wpływa na pomiary wewnątrz pomieszczenia), a nie pomieszczenie.

Einstein w pociągu przejeżdżającym przez Alpy pyta konduktora: „Przepraszam, czy Locarno zatrzymuje się w tym pociągu?”.
@Peter-ReinstateMonica Konduktor, dobrze zorientowany w teorii względności, widzi pułapkę zastawioną przez Einsteina i odpowiada: „Nie, przyspieszenie jest absolutne, wkrótce będziesz w stanie zmierzyć, że pociąg przyspiesza do prędkości Locarno, a nie odwrotnie."
@JiK ze względu na zasadę równoważności wydawałoby się, że Locarno również przyspiesza (ze względu na grawitację Ziemi).
md2perpe
2020-09-04 02:22:38 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zgodnie ze specjalną teorią względności, prędkość światła w twoim inercjalnym układzie odniesienia będzie taka sama jak w każdym innym układzie inercjalnym, więc czas potrzebny na dotarcie impulsu światła do ściany po drugiej stronie wynosipo prostu $ d / c, $ , gdzie $ d $ to odległość, a $ c $ to prędkość światła.

W przypadku osoby, którą uważasz za odpoczywającą (przebywającą na Ziemi?), puls będzie przemieszczał się nie tylko po pokoju, ale także w kierunku, w którym się poruszasz.Według niego czas potrzebny to $ (d / c) / \ sqrt {1-v ^ 2 / c ^ 2} $ .W tym czasie impuls pokonuje odległość $ d $ przez pomieszczenie i odległość $ v (d / c) / \ sqrt{1-v ^ 2 / c ^ 2} $ w kierunku twojego ruchu.Według niego twój zegar działa zbyt wolno (dylatacja czasu).

Martin Rosenau
2020-09-04 21:24:34 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jestem zamknięty w pokoju bez okien i muszę sprawdzić, czy pokój się porusza ...

Rzeczywisty problem jest zupełnie inny niż myślisz:

Co dokładnie oznacza „ przeprowadzka ”?

Zgodnie ze specjalną teorią względności, nie ma "ustalonego" układu współrzędnych w przestrzeni, ale mówisz o ruchu, zawsze musisz określić jakiś układ współrzędnych względem jakiegoś obiektu lub podobnego.

Przykład:

Siedzisz na krześle w ogrodzie. Jak szybko się „poruszasz”?

Jeśli używasz układu współrzędnych względem Ziemi, nie „poruszasz się”.

Jeśli używasz innego układu współrzędnych, możesz poruszać się z prędkością około 1000 km / h (w zależności od miejsca zamieszkania) z powodu obrotu Ziemi wokół własnej osi lub nawet z prędkością 100000 km / h do obrotu Ziemi wokół Słońca.

Tak więc odpowiedź na Twoje pytanie jest zupełnie inna niż myślisz:

Czy mogę określić, czy mój pokój się przemieszcza ...

Jeśli korzystasz z układu współrzędnych, który odnosi się do Twojego pokoju, pokój się nie porusza. Nie musisz więc wykonywać żadnych pomiarów, aby określić, czy twój pokój się porusza: się nie rusza!

Jeśli używasz układu współrzędnych, który jest odniesiony do jakiegoś innego obiektu (na przykład Ziemi), pytanie „ Czy mogę określić, czy mój pokój się porusza? ” jest tym samym pytaniem co „ Czy mogę określić, czy inny obiekt porusza się względem mojego pokoju? "...

Słuszna uwaga
user253751
2020-09-04 01:32:54 UTC
view on stackexchange narkive permalink

A jeśli pokój porusza się z prędkością bardzo bliską prędkości światła i widzę, że wiązka światła potrzebuje więcej czasu, aby dotrzeć do ściany w kierunku, w którym się porusza.

Jak możesz to zmierzyć?

Możesz uruchomić minutnik i wysłać impuls światła w kierunku ściany, a jego część odbije się od ściany i trafi do czujnika światła, który wysyła sygnał elektryczny zatrzymujący stoper.

Fotony będą potrzebowały więcej czasu, aby dostać się do ściany, ale także szybciej, aby dostać się z powrotem do czujnika. Twój pomiar może mierzyć tylko te rzeczy zsumowane.

Ponadto elektroniczny licznik czasu tyka wolniej. Wszystkie elektrony w zegarze lecą bardzo szybko w kierunku ruchu, a ponieważ nie mogą poruszać się szybciej niż prędkość światła, oznacza to, że nie poruszają się bardzo szybko na boki.

Tego rodzaju efekty są anulowane, więc uzyskasz taki sam pomiar, jak gdyby pomieszczenie się nie poruszało

(wszystko w tej odpowiedzi jest mierzone przez „stacjonarnego” obserwatora)

Światło będzie poruszać się tam z tą samą prędkością i cofać się w układzie odniesienia
@AdrianHoward W ruchomym, tak.
Czas potrzebny, aby fotony lub inny sygnał zgłosiły powrót obserwatora w poruszającym się pomieszczeniu, nie ma żadnego znaczenia dla pytania.(Te dwa czasy również nie znoszą się nawzajem, co można łatwo zauważyć, gdy poruszający się pokój zbliża się do prędkości światła: Obserwowany z zewnątrz, czas, w którym fotony muszą dotrzeć do przeciwległej ściany, zbliża się do nieskończoności. To prawda, droga wstecz jest wtedy bliskazero czasu, ale ta suma nie jest stała - też zbliża się do nieskończoności. Stara zagadka z lotem powrotnym pod wiatr / z wiatrem.)
@Peter-ReinstateMonica ** W połączeniu, wszystkie ** te efekty spiskują, aby poruszający się obserwator myślał, że się nie porusza.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...